Zagraniczne papiery wartościowe
Napisane 04.10.2020 przez BiznesPlan.me
Tagi: giełda papierów wartościowych, inwestowanie, pieniądze, papiery wartościowe,

: http://color-laboratory.com/
Istotną kwestią związaną z amerykańskim rynkiem kapitałowym, którą
chciałbym poruszyć, jest handel zagranicznymi papierami wartościowymi.
W
1927 roku bank amerykański J.P. Morgan wpadł na pomysł emisji świadectw
depozytowych zwanych American Depositary Receipt (ADR), w celu
umożliwienia zakupu na rynku amerykańskim akcji londyńskiego domu
towarowego Selfridge Ltd. Zastosowana metoda szybko zdobyła uznanie i w
ten sposób wykształcił się nowy rodzaj papieru wartościowego. ADR-y
pełnią rolę zastępczą do akcji. Obrót papierami spółek zagranicznych na
giełdach amerykańskich odbywa się bowiem właśnie ADR-ami a nie akcjami.
Istnieją dwa rodzaje ADR-ów – „sponsorowane” i „nie sponsorowane”.
„Sponsorowane” są emitowane wtedy, gdy spółka chce, aby obrót jego
papierami odbywał się w Stanach Zjednoczonych. Spółka zleca więc bankowi
dokonanie wszelkich formalności związanych z emisją ADR-ów i działanie w
roli tzw. agenta transferującego (agenta prowadzącego emisję).
Wszelkie
koszty emisji ponosi spółka – stąd pochodzi nazwa tego rodzaju kwitów.
ADR-y „nie sponsorowane” pojawiają się wtedy, gdy sama firma maklerska
wierzy, że zainteresowanie zagranicznymi akcjami lub obligacjami będzie
na tyle duże, że opłaca się samemu stworzyć rynek na te papiery. Firma
maklerska kupuje pakiet papierów wartościowych, wynajmuje bank
komercyjny w celu wyemitowania ADR-ów pod te papiery i działa jako agent
transferujący. Wszelkie opłaty związane z emisją ponoszone są wyłącznie
przez biuro maklerskie (które oczywiście przerzuca te koszty na
przyszłych akcjonariuszy). Spółka, pod której akcje zostały wystawione
ADR-y, nie musi nawet wiedzieć (i w większości przypadków nie wie) o
fakcie emisji.
Wymyślenie ADR-ów ogromnie ułatwiło obrót
zagranicznymi papierami wartościowymi. Ograniczone zostały możliwości
oszustwa. Przytoczę najbardziej prozaiczny przykład – gdyby inwestor
zakupił papier wartościowy wyemitowany na przykład przez bank japoński,
certyfikat akcyjny (obowiązkowy na rynku amerykańskim) byłby wystawiony w
języku japońskim, który nie jest chyba dość popularny w Stanach
Zjednoczonych. Możliwe byłyby przypadki fałszowania tych dokumentów.
ADR-y eliminują to prawdopodobieństwo, gdyż są wystawione po angielsku, a
ich autentyczność potwierdzona jest przez agenta prowadzącego emisję,
który jest prawnie odpowiedzialny w przypadku jakichkolwiek
nieprawidłowości formalnych.
Jedynym problemem może być to, że
papiery wartościowe pochodzące z zagranicy mogą się znacznie różnić od
amerykańskich. Różna może być na przykład terminologia. Przykładowo, w
Wielkiej Brytanii skrypt dłużny zabezpieczony jest aktywami spółki,
natomiast w Stanach Zjednoczonych stanowi on nie zabezpieczone, ogólne
zobowiązania przedsiębiorstwa. Amerykanie inwestujący za granicą mogą
nabywać jedynie akcje bez prawa głosu, a podstawowa jednostka handlu
może być znacznie większa niż 100-akcyjny blok. Ma to szczególne
znaczenie na przykład w przypadku Japonii, gdzie częste splity akcji
bądź dywidendy służą redukcji ceny waloru.
Poprzedni artykuł: | Analiza SWOT przedsiębiorstwa |
Następny artykuł: | Ryzyko operacyjne |