O biznesie Planowaniu i Pomysłach na biznes

Trochę o tym. Trochę o tamtym. Zawsze wokoło biznesu.

Funkcjonowanie giełdy Nasdaq

Nasdaq, giełda, finanse, ekonomia,

: http://www.gablotykroll.pl

Dla porównania, na NYSE powszechne jest to, że niektórzy market makers zdobywają pozycję dominującą na rynku danej akcji, a w rezultacie pozostali market makers z uwagą śledzą wszystkie ich ruchy. W słownictwie Wall Street dominujący trader określany jest jako „ax” dla danej akcji (skrót od axle – oś). Jeżeli możliwy będzie anonimowy handel akcjami, a nie wątpię, że zdecydowana większość dużych transakcji będzie przeprowadzana w ten sposób, rynek pozbawiony zostanie możliwości oceny rynku danej akcji przy niektórych ważnych zdarzeniach w życiu spółki – np. planowanych, ale jeszcze nie ogłoszonych oficjalnie, fuzji i przejęć. W połączeniu z zasadą rezerwy, anonimowość handlu może spowodować, że możliwe będą sytuacje w których duże ilości akcji będą przechodziły z rąk do rąk bez wiedzy rynku, nie tylko  w kwestii obrotu, ale również adresatów transakcji. W żaden sposób nie pasuje to do idealnego modelu przejrzystego rynku.

Jakie są więc rzeczywiste przyczyny wprowadzenie nowego systemu?  Sądzę, że są one następujące - Nasdaq czyni ukłon w stronę dużych inwestorów prywatnych i instytucjonalnych. Nowy system zagwarantuje im całkowitą swobodę handlu i da możliwości istotnych manipulacji, można więc być pewnym że przyciągnie całą rzeszę nowych inwestorów i spółek, część z nich, być może, przejdzie w tym celu z New York Stock Exchange.
 
Bardzo prawdopodobne jest, że SuperMontage, po przetestowaniu go na rodzimym Nasdaq National Market, zostanie wprowadzony, oczywiście pod inną nazwą i zmodyfikowany, na rynkach międzynarodowych zorganizowanych przez NASADQ, m.in.  Nasdaq-Japan i Nasdaq-Europe. Ponieważ, według mnie, ta nowa inicjatywa Nasdaq w krótkim czasie doprowadzi do zmonopolizowania przez niego światowego rynku papierów wartościowych, SuperMontage może w rzeczywistości wyznaczać nam przyszłość giełd na świecie. Będzie to przyszłość wyraźnie faworyzująca dużych inwestorów i inwestorów instytucjonalnych, w której handel odbywać się będzie na prawdziwie wolnorynkowych giełdach, z coraz mniejszym wpływem rządowych i pozarządowych instytucji nadzorujących i regulujących na rzeczywistość rynkową.

Wprowadzenie SuperMontage planowane jest w pierwszym kwartale 2002 roku  – do tego czasu możliwe jest zmodyfikowanie tego systemu w taki sposób, aby był sprawiedliwy dla wszystkich uczestników rynku, także dla małych inwestorów prywatnych. Z korzyścią dla gospodarki należy mieć nadzieje, że tak właśnie się stanie.

Dla wielu ekonomistów pytanie zawarte w tytule tego rozdziału jest nie do pomyślenia. Podział rynku kapitałowego na rynek giełdowy i pozagiełdowy należy do fundamentalnych podziałów w obszarze rynków finasowych. Definicja rynku over-the-counter mówi, że rynek pozagiełdowy to taki, który bezpośrednio łączy, za pośrednictwem telefonu, sieci komputerowej lub innych środków, kupujących i sprzedających, a handel nie odbywa się za pośrednictwem zcentralizowanego systemu (jakim jest giełda). Płynność rynku pozagiełdowego nie jest utrzymywana przez specjalnie w tym celu powołanych specjalistów. Co do pierwszej części definicji, dotyczącej sposobu handlu – nie ma żadnej wątpliwości – handel na Nasdaq odbywa się za pomocą łączy teleinformatycznych i sieci komputerowych. Natomiast nad kwestią czy Nasdaq nie jest rynkiem zcentralizowanym, można się poważnie zastanowić.

Mimo że zlecenia wchodzą na Nasdaq przez szereg różnych dróg, jakimi są sieci komputerowe ECNs czy też wewnętrzne zlecenia dealerów na własny lub cudzy rachunek, to jednak wszystkie przechodzą przez wąskie gardło jakim jest istniejąca w tej chwili platforma Nasdaq Next, a w przyszłości będzie nim SuperMontage. Pod tym względem handel jest jak najbardziej zcentralizowany – nie jest możliwe zawarcie transakcji na Nasdaq bez wiedzy rynku (czyli „over-the-counter”). Wszystkie transakcje są szczegółowo rejestrowane, łącznie z imieniem zleceniodawcy, wykonawcy i odbiorcy (jeżeli informacje te są dostępne), a informacje wyświetlane są na bieżąco przez system komputerowy.

Czy zatem jedyna różnica pomiędzy giełdą w ścisłym tego słowa znaczeniu a rynkiem Nasdaq polega na istnieniu osobnej funkcji specjalisty w przypadku tej pierwszej? Specjalisty, działającego z wyłącznego upoważnienia i na zlecenie giełdy, którego wyłącznym zadaniem jest utrzymywanie płynności rynku (czyli market making), który nie może odmówić przyjęcia zlecenia nawet w przypadku oczywistej jego bezsensowności? Jeżeli tak, to można się spierać, czy w przypadku Nasdaq funkcji tej nie spełniają elektroniczne systemy komunikacji – rejestrują każde zlecenie (nie mogą tego odmówić) i spełniają funkcję market makera.

Jest wiele innych kwestii które wskazują na to, że Nasdaq jest czymś więcej niż tylko rynkiem pozagiełdowym. Wspomniałem wcześniej, że Nasdaq związał się z American Stock Exchange (AMEX) tworząc wspólny rynek - Nasdaq-Amex Market Group,  składający się z dwóch osobnych pod-rynków. Nie można zaprzeczyć, że AMEX jest typową, doskonale spełniającą cechy książkowych definicji, giełdą. Funkcjonuje w oparciu o system aukcyjny, w którym publiczne oferty kupna/sprzedaży wykonywane są przez specjalistów. Obecnie te dwa rynki działają całkowicie osobno – mają oddzielne systemy transakcyjne, notowania spółek podawane są w prasie w osobnych kolumnach, itd.

Niemniej jednak prowadzone są prace nad całkowitym połączeniem AMEX z Nasdaq National Market, która to hybryda obsługiwana by była przez jeden wspólny system komputerowy. Ponieważ nie natknąłem się w internecie, który w tym przypadku był moim głównym źródłem informacji na ten temat , na żadne informacje i artykuły które w jakikolwiek sposób negowałby lub podważałyby zasadność takiego kroku, można przypuszczać, że istnieje przyzwolenie ze strony NASD i Securities and Exchange Commission na takie połączenie.

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *